Grupowe zwolnienia w PKP CargoTabor. Kilkaset osób straci pracę
"Spółka zależna zakłada możliwość pozyskania środków, w celu tymczasowego sfinansowania ww. kosztów, z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych" – czytamy w komunikacie.
PKP Cargo zadebiutowało w 2013 r. na warszawskiej giełdzie; wchodzi w skład indeksu mWIG40. Spółka działa w segmentach: przewozów towarów, intermodalnym, spedycji oraz napraw taboru, posiada własne zaplecze modernizacyjne i własne terminale przeładunkowe.
Fatalna sytuacja PKP Cargo
PKP Cargo to największy w Polsce i drugi w Unii Europejskiej operator kolejowych przewozów towarowych, którego największym akcjonariuszem jest PKP SA. Spółka zmaga się obecnie z poważnymi problemami finansowymi. W lipcu Sąd Rejonowy w Warszawie otworzył postępowanie restrukturyzacyjne PKP Cargo, w którym postanowił uruchomić postępowanie sanacyjne dłużnika – PKP Cargo.
Dzień wcześniej, 24 lipca, zarząd spółki podjął decyzję o przeprowadzeniu zwolnień grupowych przez zakłady i centralę firmy. Zwolnienia miały objąć 30 proc. pracowników, czyli 4 142 osoby. PKP Cargo następnie wydało jednak komunikat, że do końca października zostanie prawdopodobnie zwolnione 3 755 osób, co oznacza, że nie zostanie zrealizowana początkowa zapowiedź
PKP Cargo zadebiutowało w 2013 r. na warszawskiej giełdzie. Spółka działa w segmentach: przewozów towarów, intermodalnym, spedycji oraz napraw taboru, posiada własne zaplecze modernizacyjne i terminale przeładunkowe.
Spółka podała, że przychody z działalności operacyjnej Grupy PKP Cargo za pierwsze półrocze tego roku wyniosły ponad 2,3 mld zł, a strata netto – 453,1 mln zł. Główną przyczyną ujemnych wyników był spadek przychodów z tytułu umów z klientami. W trzecim kwartale spółka wykazała rekordową w swojej historii stratę 335 mln zł.